Popularne aplikacje zwiększą poziom szyfrowania danych użytkowników

Nowe źródła oraz raporty twierdzą, iż internetowi giganci tacy jak Google, Facebook oraz Snapchat zadbają o szyfrowanie danych oraz prywatność użytkownika. Wszystko zaczęło się od głośnej walki FBI z Apple…

O całym precedensie związanym z prywatnością i wojną Apple z FBI pisałem dla Was w lutym na łamach mobiManiaKa. Od tamtej pory w sieci dalej jest głośno na temat rozwiązań dotyczących szyfrowania oraz prywatności użytkowników. Na takiej polityce zaczyna wybijać się chociażby Telegram, który całkiem niedawno przekroczył sporą liczbę aktywnych użytkowników i wygląda na to, że rozwiązanie Durova będzie cały czas rosnąć. Do stawki już niedługo włączyć się mogą kolejne, rozpoznawalne marki takie jak Facebook, Snapchat czy chociażby Google. Źródła serwisu The Guardian twierdzą, iż każda z firm odpowiedzialnych za aplikacje postawi na szyfrowanie oraz algorytmy, które nie pozwolą nas „podsłuchiwać”.

W ciągu kilku najbliższych tygodni Facebook rozszerzy szyfrowanie w komunikatorze WhatsApp, które obejmie również funkcje głosowe. Użytkownicy będą więc mogli dzwonić do siebie bez obaw o przejęcie konwersacji. Firma Marka Zuckerberga ma złożyć oficjalne oświadczenie dotyczące wzmocnionego szyfrowania, które przyczyni się do bezpieczeństwa markowych komunikatorów internetowych. Kiedy Tim Cook opublikował list na temat współpracy Apple z FBI, szef WhatsAppa Jan Koum był jednym z pierwszych, który podjął głos i poparł CEO firmy z Cupertino. Źródła Guardiana twierdzą jednak, że to wszystko jeszcze nie koniec. Według nich również Snapchat ma pracować nad bezpiecznym systemem komunikacyjnym, jednak niestety na ten moment nie znamy żadnych konkretnych szczegółów z tym związanych. Jeżeli zaś chodzi o ostatnią z firm, czyli Google, amerykańska firma wyszukiwarkowa ma zacząć stawiać na szyfrowanie end-to-end, które pozwala na przechowywanie danych tylko na tych urządzeniach, które odpowiadają za komunikację.

Choć prace nad projektami trwały cały czas, to właśnie obecna sytuacja między Apple a FBI może przyczynić się do tego, że każda z marek przyspieszy implementację nowych rozwiązań. Wszystko zależy również od konkretnych modeli biznesowy oraz badań, które pozwolą stwierdzić, do czego użytkownicy tak naprawdę wykorzystują aplikacje. W każdym razie nie ma co narzekać, wszystko idzie w lepszą stronę. Na więcej szczegółów oczywiście będziemy musieli poczekać, jednak wcześniej na rynku było bardzo cicho na temat Facebookowych czy też Snapchatowych rozwiązań opartych o szyfrowanie danych.

Mimo trudnej walki samo Apple również dąży do tego, aby uczynić swoje usługi jeszcze bardziej prywatnymi. Jako przykład warto wspomnieć o tym, iż firma zatrudniła całkiem niedawno osobę odpowiedzialną za bezpieczeństwo, która wcześniej pracowała nad rozwojem recenzowanego przeze mnie komunikatora Signal. Wszystko idzie więc w lepszą, niemożliwą do odczytania stronę.